Przejdź do głównej zawartości

Posty

Wyświetlanie postów z 2009

Mikołajki

Wędrówkę rozpoczęliśmy od wizyty u państwa Kęsików, którzy nie mogli uczestniczyć w rajdzie. Następnie odwiedziliśmy w pracy Irenkę Skrzyniarz. Spod muzeum, wraz z gośćmi z GST "Tur-Mor", udaliśmy się na Hubertówkę. Po rozpaleniu ogniska i tradycyjnych kiełbaskach przybył do nas Mikołaj z żoną Mikołajową, workiem prezentów i niestety wiązką rózg. Mikołaj był bardzo skrupulatny. Wzywał każdego do siebie, lecz nim dał paczkę musieliśmy recytować wierszyki, śpiewać piosenki, modlono się. Niektórych ukarał rózgami! Później rozpoczęliśmy rozgrywki sportowe. Podzieliliśmy się na dwie drużyny: żeńską i męską. Tadeusz i Ewa przynieśli wspaniałą grę sprawnościową, która wymagała wielkiej koncentracji. Dziewczyny cały czas prowadziły. Niestety... Ostatni rzut przyniósł im przegraną. W konkurencji skoków na skakance niezwykłym talentem wykazał się prezes Stanisław Skrzyniarz, którego minimalnie wyprzedziła Mieczysława, zdobywając I miejsce. Niebezpieczną konkurencją były skoki w worku,

Obchody 5-lecia PKC ,,Sama Rama''

Zaprzyjaźniony Policki Klub Cyklistów "Sama Rama" zaprosił nas na obchody 5-lecia działalności. Wszystkich gości powitał prezes Wiesław Gaweł, który w skrócie przedstawił dorobek "Samej Ramy".  Obejrzeliśmy prezentację multimedialną, po której nagrodzono zasłużonych dla klubu. Nasz klub został uhonorowany pamiątkowym albumem, który odebrał prezes Stanisław Skrzyniarz. Po części oficjalnej udaliśmy się na poczęstunek, tańce i wróżby andrzejkowe, trwające do rana. Zobacz zdjęcia na Facebooku!

Zakończenie sezonu rowerowego 2009

W sobotę Cedyński Klub Rowerowy zorganizował imprezę na zakończenie sezonu rowerowego, na której zjawili się: Chojeński Klub Rowerowy, Gminne Stowarzyszenie Turystyczne "Tur-Mor", Policki Klub Cyklistów "Sama Rama" oraz burmistrz Miasta i Gminy Cedynia.  Wszystkich gości powitał prezes S. Skrzyniarz i zaprosił do obejrzenia prezentacji multimedialnej z całorocznej działalności klubu. Na slajdach każdy mógł się odnaleźć. Było mnóstwo komentarzy, śmiechu, wzruszeń, a nawet łzy szczęścia. Burmistrz Adam Zarzycki w swoim przemówieniu wiele razy nas chwalił i podziwiał. Niejednokrotnie obiecał wszelką pomoc i poparcie. Rozbawione towarzystwo ochoczo ruszyło do tańców. Na sali jeszcze przed północą pojawił się Kopciuszek, który zgubił obcas w swoim buciku.  Niespodzianką dla gości było to, że musieli przedstawić skecze i żarty (wszystkie o rowerzystach), które wylosowali z kapelusza prezesa. Najbardziej gorąca atmosfera panowała jednak na zapleczu. W małej kuchni chwil

Święto Niepodległości

W dniu Narodowego Święta Niepodległości, uczestniczyliśmy w mszy odprawianej w intencji Ojczyzny. Obejrzeliśmy inscenizację przygotowaną przez uczniów szkoły podstawowej oraz złożyliśmy wieniec pod pomnikiem Pamięci Narodowej w Cedyni. Zobacz zdjęcia z rajdu na Facebooku!

Moryńskie Karpaty

Na zaproszenie GST "Tur-Mor" udaliśmy się na przystanek autobusowy w Przyjezierzu. Po przywitaniu ruszyliśmy w trasę przy lekkiej mżawce. Trasa bardzo nam się spodobała, chociaż trzeba było uważać na błoto i koleiny. Widoki na Moryńskie Karpaty były przepiękne, nawet o tej porze roku! Po rajdzie zatrzymaliśmy się wszyscy u koleżanki Tatiany, gdzie czekało na nas przygotowane ognisko i poczęstunek, a jedną z atrakcji były skoki wzwyż przez ognisko. Zapraszamy do obejrzenia zdjęć !

Swobnica

W sobotę udaliśmy się do Swobnicy, aby tam świętować i uczcić zdobytą w Sulęcinie nagrodę. Na miejscu zajęliśmy te same pomieszczenia, co rok wcześniej. Tym razem zamiast ogniska mieliśmy małe płomyki (pewnie dlatego, że spaliliśmy rok temu cały zapas drewna przeznaczony na 5 lat)! Po ciepłej kolacji odbyły się skoki przez ognisko, śpiewy i opowiadania o minionych rajdach. W niedzielę rano wyruszyliśmy do Strzeszowa, by tam grillować i opalać się. Dalej jechaliśmy przez Trzcińsko-Zdrój i Chojnę do Cedyni. Szkoda, że ten rajd tak szybko minął! Zapraszamy do obejrzenia zdjęć !

XV Międzynarodowy Zlot Cyklistów w Sulęcinie

Po raz pierwszy do Sulęcina wybraliśmy się w 3-osobowym składzie: Stenka, Mietka i Sławek. Wówczas odbywał się jubileuszowy XV Międzynarodowy Zjazd Cyklistów. Na sulęcińskim rynku zebrało się około 1000 cyklistów i sympatyków rowerów z Polski i innych krajów Europy. Po serdecznym powitaniu, barwne grupy rowerzystów wyruszyły na zróżnicowane pod względem trudności trasy, by spotkać się na koniec przy wspólnym ognisku na polanie. W międzyczasie odbywał się kolarski wyścig szosowy. Następny dzień był sprawdzianem dla crossowców biorących udział w wyścigu MTB. Nasza Mietka zdobyła w nim 2 miejsce! Cedyński Klub Rowerowy został uroczyście nagrodzony pucharem komandora za "ekspresję i aktywny udział we wszystkich przygotowanych imprezach". Było nam niezmiernie miło otrzymać tak wielkie wyróżnienie! Zdjęcia z wyjazdu można obejrzeć na naszym Facebooku - zapraszamy!

Rajd do Peenemünde i Anklam

Gościnnie wzięliśmy udział w rajdzie organizowanym przez Policki Klub Cyklistów "Sama Rama". Trasa prowadziła przez: Ueckermünde, Anklam, Wolgast, Peenemünde, Bansin, Ahlbeck, Świnoujście. Pierwszy nocleg spędziliśmy na sali gimnastycznej w Ueckermünde. Nocą wybraliśmy się na zwiedzanie miasta. W Anklam zwiedziliśmy muzeum lotnictwa, a kolejny nocleg wypadł w miejscowości Wolgast. Rankiem część grupy zdecydowała się na powrót do Świnoujścia pociągiem. Reszta udała się do Peenemünde, aby zwiedzić łódź podwodną oraz muzeum. Później rozpadał się tak silny deszcz, że przymusową przerwę na posiłek spędziliśmy w... muszli koncertowej. Na szczęście, pogoda okazała się dla nas łaskawa i pozostałą drogę przebyliśmy bez deszczu. W trasie zapoznaliśmy się z legendą o bursztynowej Bernadecie. Szkoda, że czas tak szybko minął... Zdjęcia obejrzycie na naszym Facebooku !

Poczdam

W sierpniu ponownie odwiedziliśmy Poczdam! Tym razem mieliśmy już oficjalne, klubowe koszulki, które samodzielnie zaprojektowaliśmy i zakupiliśmy. Zwiedziliśmy park przy Pałacu Sanssouci, rosyjską kolonię Alexandrowkę i inne, piękne zakątki miasta. Nowością była wykonana w całości z klocków Lego... żyrafa. Zapraszamy do obejrzenia zdjęć !

Rajd Pokoju Paryż-Moskwa

W Rajdzie Pokoju Paryż - Moskwa jechało ponad 70 osób z 13 krajów. Do Polski przyjechali prosto z Berlina. Powitaliśmy ich w Osinowie Dolnym razem z GST Tur-Mor i odprowadziliśmy do Morynia, gdzie nocowali. Był to ich pierwszy przystanek w Polsce. Następnego dnia o 9 uczestnicy wyruszyli dalej, trasą prowadzącą przez Mieszkowice, Zielin i Gorzów do Międzychodu. Hasło imprezy brzmiało "Pedałuj dla pokoju i nowych energii". Pokojowe przesłanie odzwierciedlają odwiedzane po drodze miejsca, np.: Verdun, Schengen, Buchenwald, Gniezno czy Warszawa, gdzie rowerzyści przybyli 1 sierpnia i odwiedzili Muzeum Powstania Warszawskiego oraz Pomnik Bohaterów Getta. Trasa rajdu Paryż - Moskwa wynosiła 4060 km. Zapraszamy do obejrzenia zdjęć !

Rajd Szlakiem Orlich Gniazd

W lipcu rowerzyści z Cedyńskiego Klubu Rowerowego i Chojeńskiego klubu Rowerowego wybrali się na Rajd Szlakiem Orlich Gniazd. W tydzień (19-26.07) ekipa rowerowa zwiedziła 11 zamków znajdujących się w Jura Krakowsko-Częstochowska: Zamek w Ojcowie,  Zamek Pieskowa Skała,  Zamek Rabsztyn,  Zamek w Bydlinie,  Zamek Pilcza w Smoleniu,  Zamek Ogrodzieniec,  Zamek Bąkowiec w Morsku,  Zamek Bobolice,  Zamek Mirów,  ruiny Zamku Ostrężnik  oraz Zamek Olsztyn. Rajd zakończył się w Częstochowie. Zapraszamy do obejrzenia zdjęć !

Rajd Gozdowice - Mieszkowice

W niedzielę gościnnie wzięliśmy udział w rajdzie organizowanym przez Gminne Stowarzyszenie Turystyczne "Tur-Mor". Rajd rozpoczął się na rynku w Moryniu, skąd udaliśmy się leśnymi drogami do Gozdowic. Planowana była przeprawa promem na drugą stronę Odry, niestety - tego dnia prom nie kursował. Po krótkim odpoczynku udaliśmy się do Czelina, gdzie upiekliśmy kiełbaski. Kolejnym etapem rajdu były Mieszkowice. Zrelaksowaliśmy się w Lodziarni Lucynka, jedząc najpyszniejsze lody w okolicy! Po powrocie do Morynia pożegnaliśmy się i wyruszyliśmy w drogę powrotną do Cedyni, a rajd zakończyliśmy na podwieczorku w Pizzerii Avanti. Zapraszamy do obejrzenia zdjęć !

Weekend w Berlinie

Zwiedzanie miasta rozpoczęliśmy późnym wieczorem. Udaliśmy się aleją Unter den Linden pod Bramę Brandenburską. Trwały tam przygotowania do wyświetlania na telebimach zdjęć z olimpiady lekkoatletycznej. W sobotę rano pojechaliśmy do Charlottenburga, tam zwiedzaliśmy pałac i przylegające ogrody. Kolejnym krótkim przystankiem był Olympiastadion. Wszystkich zachwycił Grunewald i jego okolice. Po zjedzeniu posiłku w warunkach biwakowych pojechaliśmy zwiedzić Tiergarten, który kiedyś był zamkniętym terenem łowieckim. Architekt Peter Joseph Lenne zmienił ten teren w park. W niedzielę pojechaliśmy pod Mur Berliński. Tam dołączyliśmy do niemieckich cyklistów, którzy pokazali nam najstarszy cmentarz niemiecki. Wyjazd ten był planowany pod hasłem: SZUKAMY POLSKICH AKCENTÓW W BERLINIE, ale jedyne, co znaleźliśmy, to polski sklep spożywczy oraz grupka Polaków pracująca na stałe w Berlinie. Zapraszamy do obejrzenia zdjęć !

Dni Cedyni

W piątek o 19 przywitaliśmy 5-osobową grupę z Polic, która przyjechała do Chojny pociągiem. Andrzej K. poprowadził całą grupę, prezentując zabytki miasta i ich historie. Tematem przewodnim były zakony templariuszy i joannitów zamieszkujące dawniej te tereny. Wkradł się również wątek chińskiego smoka. Jak mówią: historia sama się pisze... Po przyjemnej przejażdżce i rozlokowaniu się w Cedyni, udaliśmy się do Avanti, aby miło zakończyć wieczór. W sobotę po śniadaniu udaliśmy się na wycieczkę rowerową do Doliny Świergotki. O godz. 16:00 odbył się cross rowerowy na odcinku 6 km. W kategorii mężczyzn: I miejsce zdobył Leszek Gucz (Policki Klub Rowerowy) II miejsce zdobył Sławomir Krystofiak (Cedyński Klub Rowerowy) III miejsce zdobył Dariusz Nowicki (Policki Klub Rowerowy) W kategorii kobiet: I miejsce zdobyła Mieczysława Krystofiak (Cedyński Klub Rowerowy) II miejsce zdobyła Małgorzata Gucz (Policki Klub Rowerowy) W kategorii drużyn puchar zdobył Policki Klub Rowerowy. Gratulujemy!

Zatoń Dolna

W niedzielę wraz z rowerzystami z Gminne Stowarzyszenie Turystyczne "Tur-Mor" wybraliśmy się na wycieczkę do Zatoni Dolnej. To był piękny, słoneczny dzień. Sprawdziliśmy nasze rowery i wyruszyliśmy w trasę z miejscowości Moryń. Asekurował nas Sławek z GST "Tur-Mor" - jechał za nami busem na wypadek gdyby któryś z uczestników rajdu zaniemógł. Żaden klub rowerowy nie ma takiej obstawy, bardzo dziękujemy! ❤️ W Zatoni Dolnej, w wyznaczonym miejscu, zrobiliśmy piknik z grillem. Po odzyskaniu sił wyruszyliśmy w dalszą trasę. Trzeba przyznać, że Park Dolina Miłości jest mało zadbanym miejscem. Nie wszystkie ścieżki były przejezdne, a wiele istotnych obiektów nie miało oznakowania. 

Otwarcie ścieżki rowerowej w Policach

W sobotę wybraliśmy się na otwarcie ścieżki rowerowej w Policach.  Uczestniczyliśmy w uroczystości razem z PKC "Sama Rama", pojawił się także polski podróżnik, Aleksander Doba, świeżo po opłynięciu kajakiem jeziora Bajkał. Bawiliśmy się również na obchodach Dni Polic, impreza była świetna i nawet lekki deszcz nam nie przeszkodził! Zapraszamy do obejrzenia zdjęć 👀

Rajd do Oderbergu

W maju zorganizowaliśmy rajd do Oderbergu. Punktem startowym była Cedynia. Najpierw zwiedziliśmy Muzeum Regionalne w Cedyni i dokładnie obejrzeliśmy wszystkie eksponaty - niektóre nawet przymierzyliśmy! Następnie przejechaliśmy obok Góra Czcibora do przejścia granicznego w Osinowie Dolnym, a stamtąd prosto na zwiedzanie Oderbergu. Niegdyś Oderberg był miasteczkiem uzdrowiskowo - wypoczynkowym, to którego zjeżdżały tłumy turystów. Znajdujące się tutaj źródła wody obfitej w żelazo zostały ogłoszone źródłami leczniczymi. Wokół znajduje się mnóstwo zabytków, polecamy tę lokalizację na krótki wypad. Zapraszamy do obejrzenia zdjęć !

Majówka Świnoujście-Cedynia

Na drugą majówkę pojechaliśmy już sami, tym razem odwrotną trasą - ze Świnoujścia do Cedyni 🚴‍♀️ Podobnie jak w poprzednim roku, trasa przebiegała przez Niemcy. Trafił nam się wspaniały nocleg w kwaterze agroturystycznej - Frau Karo nakarmiła nas tak porządnie 😋, że ledwie mieliśmy siły, by wsiąść na rowery i jechać dalej! 😵‍💫 A co się działo na samej majówce? Zakuliśmy Prezesa w dyby (później go uwolniliśmy - zrehabilitował się 😉), próbowaliśmy rowerowego piwa 🍻, opracowaliśmy patent na ekspresowe pranie koszulki rowerowej w trasie i... opatrywaliśmy rannego na ostatnim etapie trasy. 🩹 Wszyscy dotarli do domu, nikogo nie zgubiliśmy ani nie porzuciliśmy! Zapraszamy do obejrzenia zdjęć z Majówki !

Rajd do Schwedt

W niedzielę zorganizowaliśmy rajd rowerowy do Schwedt.  Najpierw pojechaliśmy do Zatoni Dolnej, by odwiedzić punkt widokowy w Dolinie Miłości. Następnie przejechaliśmy przez granicę i udaliśmy się do Schwedt nad Odrą. Zwiedziliśmy nie tylko miasto, ale i muzeum, po którym oprowadziła nas p. Saba Keller - bardzo dziękujemy! Zapraszamy do obejrzenia zdjęć 👀

36. Maraton Dębno

W niedzielę odbył się 36. Maraton Dębno. 🏆 Była to wielka impreza sportowa, której towarzyszyły przeróżne atrakcje.  My wzięliśmy udział w sesji ćwiczeń wykonywanych na... rowerach stacjonarnych. Nasz najwytrwalszy reprezentant ćwiczył przez wszystkie trzy tury! 🚴 Lekko nie było. Wróciliśmy rozciągnięci do granic możliwości i bogatsi o nowe doświadczenia.  Zdjęcia z naszych zmagań do obejrzenia w albumie na Facebooku !

Rejon Pamięci Narodowej

W 64. rocznicę forsowania Odry, wyruszyliśmy na rajd po Rejonie Pamięci Narodowej. Najpierw pojechaliśmy do Osinowa Dolnego, by wziąć udział w uroczystościach po Pomnikiem Matki Polki. Następnie udaliśmy się do Siekierek na mszę polową.  Kolejnym etapem rajdu było spotkanie w Gozdowicach z rowerzystami z Mieszkowic.  Razem miło spędziliśmy czas na festynie i kibicowaliśmy naszemu znajomemu, Tadeuszowi Wójcikowi, który brał udział w VII Mieszkowickiej Nadodrzańskiej Dziesiątce.  Fotorelacja z rajdu jest dostępna na naszym Facebooku !

Puszcza Piaskowa

W niedzielę odbył się rajd do Puszczy Piaskowej. Jedna grupa CKR przyjechała z Cedyni. Trasa prowadziła przez Lubiechów Dolny i Dolinę Świergotki.  Druga grupa wyruszyła z Chojny i pojechała przez Stoki czerwonym, zanikającym już szlakiem. Po drodze czekały nas takie atrakcje, jak pomnik przyrody Dąb Król oraz Głazy Bliźniaki, mierzące kolejno 25 m obwodu i 4,4 m wysokości (jeden z największych w Polsce) oraz 10,5 m obwodu  i 1,2 m wysokości.  Wiąże się z nimi legenda o tragicznych losach braci z Czachowa. Janko i Stańko, będąc na łowach w Puszczy Piaskowej, zakochali się w córce niemieckiego rycerza. Aby jej zaimponować siłą, postanowili przynieść dwa wielkie głazy. Pierwszy na miejscu miał pojąć piękną dziewczynę za żonę. Kiedy jeden z braci zaczął wysuwać się na prowadzenie, drugi, przejęty żalem i zawiścią, wykrzyknął: "Bodaj by Ci ten kamień po trzykroć przyciążył!". Straszliwa klątwa od razu się spełniła i kamień przygniótł mężczyznę. Jego brat, będąc w rozpaczy i żałuj

Rajd do Golic

W sobotę wybraliśmy się na rajd rowerowo-pieszy do Golic. Nagrodą za przejście trasy był... udział w teście z wiedzy o historii. Na zdjęciach zobaczycie, jak nam poszło. Nie było lekko! Po zmaganiach umysłowych wyruszyliśmy w drogę powrotną, ciesząc się piękną, wiosenną pogodą.  Zapraszamy do obejrzenia zdjęć !

Powitanie wiosny z GST "Tur-Mor''

W niedzielę wraz z rowerzystami z GST "Tur-Mor" wybraliśmy się na powitanie wiosny. Celem rajdu była Dolina Słubi, gdzie rozpaliliśmy ognisko, upiekliśmy kiełbaski i mieliśmy okazję postrzelać z wiatrówki. Tam też dołączyła do nas Stenia i... Sławek, wiozący nowy rower dla Mieci. Taką radość nieczęsto się widzi! W drodze powrotnej natknęliśmy się na ślady działalności bobrów. Zapraszamy do obejrzenia zdjęć !

Topienie Marzanny

Według słowiańskiej tradycji, aby pożegnać zimę i powitać wiosnę, należy spalić lub utopić Marzannę. Dlatego też w sobotę wsiedliśmy na rowery i pojechaliśmy kultywować rodzime obyczaje. Andrzej K. zrzucił naszą piękną Marzannę z mostu. Gdy już ją utopiliśmy, przyszła pora na pieczenie kiełbasek i skoki przez ognisko. Zapraszamy do obejrzenia zdjęć !

Festiwal Talentów Rowerzysty

Festiwal został rozpoczęty przecięciem dętki rowerowej przez prezesa Stanisława Skrzyniarza. Nagrodzonych zostało 10 osób, które wyróżniły się czymś niezwykłym. W kategorii OSOBOWOŚĆ ROKU - za nieprzewidywalność, chęć zdobycia przygód, pozytywne nastawienie do świata i niewyczerpany zasób energii i pomysłów nagrodę otrzymał Stanisław Skrzyniarz . W kategorii POŚWIĘCENIE ROKU - za stratę wieży, za towarzyski bieg spod Góry Czcibora do Cedyni, za dźwiganie żeliwnego kociołka, rozdmuchiwanie żaru oraz wykonywanie wszystkich czynności, których nikt nie chciał robić, nagrodę otrzymał Wojciech Skrzyniarz . W kategorii UŚMIECH ROKU - za najweselsze nastawienie do życia, za wprowadzenie łagodnych obyczajów, za rozładowywanie sporów i nieporozumień śmiechem nagrodę otrzymała Stefania Spychalska . W kategorii POWIEDZENIE ROKU - za unikalny zwrot: " A co ja jestem (...) grzyb? ", który należy cytować 27 razy (bez przerwy), nagrodę otrzymał Bogusław Mieczkowski . W kategorii GOŚCINNO

Rajd do rezerwatu Bielinek

W niedzielę zorganizowaliśmy rajd do rezerwatu Bielinek. Trasa była bardzo błotnista i jednej z naszych uczestniczek przydarzył się niemiły wypadek - niestety, musiała zrezygnować z rajdu... Przy przepompowni odbyły się pełne emocji zawody w najwolniejszej jeździe rowerem. Nasz gość, pan Henryk Janicki, przewodniczący Stowarzyszenie Przyjaciół Morynia i Jeziora Morzycko, przedstawił nam w historię i ideę Droga Św. Jakuba. Zapraszamy do obejrzenia zdjęć !

Rajd do Markocina

14 marca odbył się rajd z Cedyni do Markocina. Towarzyszyła nam grupa dzieci, z których najmłodsze, samodzielnie jadące rowerem, miało 8 lat! Musimy przyznać, że dzieci dzielnie pokonywały trasę.  Choć rozpaliliśmy ognisko i upiekliśmy kiełbaski, tym razem zabrakło skoków. W miejsce tej tradycji pojawiły się zawody w przeróżnych konkurencjach, jednak najwięcej emocji wzbudziło toczenie kijem obręczy koła rowerowego. Zapraszamy do obejrzenia zdjęć !

Babatour - Stoki

W Dzień Kobiet odbył się rajd Babatour z Chojeńskim Klubem Rowerowym. Pierwszy taki rajd odbył się w 2009 roku. Trasa była dość krótka, ale wystarczająca do pozimowej rozgrzewki.  W ramach dodatkowej rozrywki zorganizowaliśmy konkurs skoków wzwyż przez ognisko. Jak sobie poradzili najodważniejsi? Zobaczycie na zdjęciach ...

Rozpoczęcie sezonu rowerowego 2009

  W tym roku rozpoczęliśmy sezon rajdem do Markocina. Wystartowaliśmy spod Muzeum Regionalnego w Cedyni i polderem cedyńskim udaliśmy się na parking leśny w Markocinie. Podjazd pod górkę był testem - kto dał radę wjechać na szczyt (nie zsiadając z roweru), może uważać się za gotowego na nowy sezon rowerowy! Nie zabrakło też naszych ulubionych rozrywek - pieczenia kiełbasek i skoków przez ognisko. Zapraszamy do obejrzenia zdjęć !

Rajd pieszy do Bielinka

W niedzielę odbył się rajd pieszy do Bielinka. Jak pięknie sypał śnieg! Po takim wysiłku kiełbaski upieczone nad ogniskiem smakowały wprost wyśmienicie 😋 W drodze powrotnej niektórym brakło sił i kombinowali, jak tu się załapać na transport sankami... 😉 Zapraszamy do obejrzenia zdjęć !

Rajd pieszy w Strzelczynie

W niedzielę wybraliśmy się na rajd pieszy w Strzelczynie. Naszymi przewodnikami była Anetta z Chojeńskiego Klubu Rowerowego oraz jej piesek, Czako.  Mróz ścisnął tak mocno, że całe jezioro pokryło się grubą warstwą lodu! Rozpaliliśmy ognisko, upiekliśmy kiełbaski i przyszła pora powrotu do domu. Zapraszamy do obejrzenia zdjęć !