Przejdź do głównej zawartości

Posty

Wyświetlanie postów z sierpień, 2014

Rajd do Kostrzyna

Niestety, tym razem pogoda nam nie dopisała. Już w Mieszkowicach straszyły nas ciężkie, ponure chmury, jednak dzielnie jechaliśmy dalej. Deszcz złapał nas dopiero za Kurzyckiem, przeczekaliśmy najmocniejszą ulewę na przystanku autobusowym w Kłosowie. Nim dojechaliśmy do Kostrzyna, byliśmy tak przemoczeni, że dalsza ulewa już nam nie robiła różnicy. Mimo to zwiedzanie miasta nie miało większego sensu przy takiej pogodzie, więc pojechaliśmy jedynie do Muzeum Twierdzy Kostrzyn, a do domu wróciliśmy pociągiem. Zapraszamy do obejrzenia zdję ć!

Rajd do Niederfinow

W piątek wybraliśmy się rowerami do Niederfinow. Przekroczyliśmy granicę w Osinowie Dolnym i dojechaliśmy do Oderbergu. Stamtąd odbiliśmy do Niederfinow, gdzie mieści się Podnośnia statków. Wracaliśmy przez Bralitz, a przed Cedynią poszliśmy jeszcze obejrzeć pięknie kwitnące wrzosy. Zapraszamy do obejrzenia zdjęć !

Rajd wokół Zalewu Szczecińskiego: dzień 3 i 4

Po rześkiej pobudce i szybkim śniadaniu wyjechaliśmy z Anklam i przez Usedom, Dargen oraz Garz dotarliśmy aż do miasta Świnoujście. Po drodze mijaliśmy most podnoszony Karnin oraz latarnię w Usedom. W Świnoujściu przeszliśmy się po plaży morskiej, po czym ruszyliśmy w dalszą trasę, kierując się na Mosty. Po drodze trafiliśmy na niesamowitą miejscowość o nazwie Żółwia Błoć. W centrum stał pomnik przedstawiający żółwia, zaś każdy budynek przyozdobiony był sympatycznym wizerunkiem gadziny. Pierwszy raz widzieliśmy coś takiego! Zapraszamy do obejrzenia zdjęć !

Rajd wokół Zalewu Szczecińskiego: dzień 1 i 2

Celem rajdu był objazd Zalewu Szczecińskiego po niemieckiej stronie. Wystartowaliśmy z Pilchowa, dzielnicy Szczecina niedaleko jeziora Głębokiego, i jechaliśmy tak długo, aż naszym oczom ukazało się Nowe Warpno. Tam zwiedziliśmy Kościół św. Huberta w Nowym Warpnie oraz Kościół Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny w Nowym Warpnie. Ponieważ było bardzo gorąco, postanowiliśmy schłodzić się w wodzie, toteż udaliśmy się na plażę. Gdy upał zelżał, udaliśmy się na dalsze zwiedzanie miasteczka i poszukiwanie noclegu.  Następnego dnia wstaliśmy wcześnie i ruszyliśmy w dalszą drogę. Dojechaliśmy do Ueckermünde, bardzo ładnego miasteczka. Tam ugotowaliśmy obiad w warunkach polowych. Testowaliśmy turystyczną kuchenkę gazową, świetna sprawa na takie wyjazdy! Ostatecznie dojechaliśmy do Anklam i po całym dniu pełnym wrażeń udaliśmy się na odpoczynek. Zapraszamy do obejrzenia zdjęć !