Przejdź do głównej zawartości

Posty

Wyświetlanie postów z 2011

Święto Niepodległości

Podczas uroczystości obchodów Narodowego Święta Niepodległości, my również złożyliśmy wieniec pod pomnikiem Pamięci Narodowej w Cedyni. Podczas uroczystości spotkaliśmy także naszą znajomą z GST "Tur-Mor" - Danusię. Zobacz zdjęcia z rajdu na Facebooku!

Święto Pieczonego Ziemniaka

W sobotę świętowaliśmy Dzień Pieczonego Ziemniaka. Wyruszyliśmy spod Muzeum Regionalnego w Cedyni i trasą wiodącą przez polder cedyński dojechaliśmy do Markocina. Niemałym wyzwaniem był podjazd pod górkę o nachyleniu 9%, w szczególności dla najmłodszych uczestników rajdu. Rozpaliliśmy ognisko i upiekliśmy ziemniaki oraz kiełbaski. W Markocinie dołączyli do nas zmotoryzowani znajomi i wspólnie miło spędziliśmy czas. Zapraszamy do obejrzenia zdjęć !

Muzeum Drogowskazów w Witnicy

Po zwiedzeniu muzeum płk Chmielewskiego, pojechaliśmy zobaczyć Park Drogowskazów i Słupów Milowych Cywilizacji. Jest to park tematyczny, w którym zebrano urządzenia i obiekty opisujące rozwój ludzkiej cywilizacji, od wynalazku koła, przez maszynę parową, aż do anteny radiowo – telewizyjnej. Na 7 hektarach ekspozycji zgromadzono blisko 60 obiektów. Zapraszamy do obejrzenia zdjęć !

Rajd do Muzeum Chwały Oręża Polskiego

Po wizycie u dinozaurów, wybraliśmy się do Muzeum Chwały Oręża Polskiego w Witnicy. Jest to prywatne muzeum, założone przez płk Czesława Chmielewskiego, emerytowanego oficera 17 pułku piechoty II Armii Ludowego Wojska Polskiego. Pan Czesław nie tylko zaprezentował nam bogatą kolekcję eksponatów zachowanych w świetnym stanie, ale też i uraczył nas wieloma historiami. Dowiedzieliśmy się m.in., że był ciężko ranny podczas walk pod Budziszynem i cudem uratowany przez radzieckich sanitariuszy, którzy przetransportowali go samolotem do Kijowa. Kilkadziesiąt lat później dowiedział się, że został wówczas uznany za zmarłego pośmiertnie odznaczony Srebrnym Krzyżem Orderu Wojennego Virtuti Militari. Impulsem do założenia muzeum był moment, w którym odwiedził swój grób na cmentarzu wojskowym w Zgorzelcu. Okazało się, że pan Chmielewski należał do Strażnicy WOP w Cedyni - tak samo, jak nasz wiceprezes Tadeusz. Poprosił też, by w jego imieniu odwiedzić grób jego znajomej, szer. Zofii Cygan, pochowan

Na tropie dinozaurów

W niedzielę zrobiliśmy krótki wypad do województwa lubuskiego. Najpierw zwiedziliśmy Park Dinozaurów Nowiny Wielkie. Jest to atrakcja turystyczna o charakterze edukacyjnym. Głównym elementem Parku jest leśna ścieżka edukacyjna o ewolucji życia na Ziemi z licznymi modelami dinozaurów i innych wymarłych zwierząt. Zapraszamy do obejrzenia zdjęć !

XVII Międzynarodowy Zjazd Cyklistów w Sulęcinie - dzień 2

Z rana wybraliśmy się w odwiedziny do naszych znajomych na słodki poczęstunek. Ciasto było przewyborne! Następnie pojechaliśmy na dalsze zwiedzanie. Wtedy złapał nas deszcz. Załapaliśmy się na pokaz lotu zdalnie sterowanego modelu samolotu. Obserwowaliśmy go z zachwytem. Później zwiedzaliśmy piękne stawy.  Wieczorem odbyło się uroczyste zakończenie zjazdu. Tym razem również zostaliśmy wyróżnieni pucharem! Zdjęcia można obejrzeć na naszym Facebooku .

XVII Międzynarodowy Zjazd Cyklistów w Sulęcinie - dzień 1

Po raz trzeci pojechaliśmy do Sulęcina już w większym gronie. Najpierw zakwaterowaliśmy się na noclegu, po czym wypakowaliśmy nasze rowery z samochodów i wyruszyliśmy w kierunku Sulęcina. W tym roku na rynku czekała atrakcja - rower wykonany z baloników! Po uroczystym otwarciu zlotu rowerzyści udali się na wcześniej ustalone trasy rowerowe. Trafiło nam się zwiedzanie fabryki Moltech Polska, przedstawiciela amerykańskiego koncernu MOLEX. Metą wszystkich tras było Uroczysko Lubniewsko. Tam wzięliśmy udział w konkurencjach sprawnościowych oraz wyścigu crossowym. Zwiedziliśmy również zabytkowy kościółek.  Zapraszamy do obejrzenia zdjęć !

Rajd do Gozdowic

W słoneczną niedzielę wybraliśmy się na rajd do Gozdowic. Tym razem towarzyszyła nam koleżanka z Chojeńskiego Klubu Rowerowego, Ela. Punktem startowym było Muzeum Regionalne w Cedyni. Stamtąd przejechaliśmy do Osinowa Dolnego i przekroczyliśmy granicę. Następnie jechaliśmy niemiecką stroną wzdłuż Odry, mijając po drodze most kolejowy. Zatrzymaliśmy się jeszcze na małe, słodkie co-nieco i w końcu dotarliśmy na przeprawę promową Bez Granic. Z Gozdowic przejechaliśmy do Siekierek, by oddać hołd poległym bohaterom forsowania Odry, którzy spoczywają na cmentarzu. Następnie odwiedziliśmy kościół Matki Bożej Królowej Pokoju. Pod Górą Czcibora rozpaliliśmy... nie, tym razem nie ognisko, a grilla! W towarzystwie rodziny miło spędziliśmy czas, aż przyszła pora wracać do domów. Zapraszamy do obejrzenia zdjęć !

Rajd do Poczdamu

40-ste urodziny jednego z członków naszego Klubu świętowaliśmy w Poczdamie. Co to był za rajd! Pogoda na dopisała, słonko przyjemnie grzało, a rowery same nas niosły po przepięknych ścieżkach. Zwiedziliśmy rosyjską kolonię Alexandrowkę, pełną przepięknych, drewnianych domków. Najbardziej podobało nam się w parku przy Pałacu Sanssouci, gdzie podziwialiśmy zabytkowy Pawilon Chiński, pełniący niegdyś funkcję herbaciarni. Na koniec pojechaliśmy pod Bramę Brandenburską, gmach parlamentu Rzeszy i Alexanderplatz. Zapraszamy do obejrzenia zdjęć !

Rajd do Hubertówki

W niedzielę wybraliśmy się na krótki rajd do Hubertówki. Punktem startowym była Cedynia, a pierwszym przystankiem - Żelichów, gdzie powspominaliśmy dziecięce czasy. Stamtąd do Hubertówki był już tylko rzut kamieniem. Upiekliśmy kiełbaski, porozmawialiśmy i przyszła pora na powrót do domu. Zapraszamy do obejrzenia zdjęć !

Maraton MTB Miedwie

To już drugie podejście do Maratonu MTB dookoła jeziora Miedwie. Tym razem nasi wyścigowcy zabrali ze sobą kolegę z Chojeńskiego Klubu Rowerowego. Klasyfikacja prezentowała się następująco: - numer 606: Sławek - 53. miejsce w kategorii wiekowej oraz 161. miejsce w kategorii Open Mężczyźni z czasem 02:03:31.59 na dystansie 55 km; - numer 607: Mietka - 11. miejsce w kategorii kategorii wiekowej oraz 38. miejsce w kategorii Open Kobiety z czasem 02:34:10.73 na dystansie 55 km; - numer 608: Tadek - 45. miejsce w kategorii wiekowej oraz 291. miejsce w kategorii Open Mężczyźni z czasem 02:18:20.87 na dystansie 55 km oraz debiutancko - numer 631: Irek - 38. miejsce w kategorii wiekowej oraz 256. miejsce w kategorii Open Mężczyźni z czasem 02:14:36.99 na dystansie 55 km. Zapraszamy do obejrzenia zdjęć na naszym Facebooku ! Wprawne oko dostrzeże naszych reprezentantów na zdjęciach w albumie Stargardzkiego Towarzystwa Cyklistów .

Rajd do Pszczelnika

W niedzielę wybraliśmy się do Pszczelnika. W lesie nieopodal Pszczelnika 17 lipca 1933 roku zginęli w katastrofie dwaj litewscy piloci Steponas Darius i Stasys Girenas. Wystartowali z Nowego Jorku samolotem Lituanica i choć zdołali przelecieć Atlantyk bez międzylądowań, nie dolecieli do celu. Ich lot miał się zakończyć w oddalonym o 650 km Kownie. Ku ich czci 17 lipca 1936 r. odsłonięto pomnik w kształcie Krzyża Witolda Wielkiego, autorstwa V. Landsbergisa-Žemkalnisa, a obok drewniany słup w formie krzyża i obelisk z granitu, z informacją w czterech językach o tragedii, do której doszło w tym miejscu. Do wojny opiekowali się nim litewscy dyplomaci z Berlina. Po wojnie miejsce zostało zapomniane i zdewastowane. Dopiero 50 lat po tragedii, w 1983 r. pomnik został ponownie odrestaurowany. Niedaleko, w chacie żmudzkiej przywiezionej w 1989 roku z Muzeum Budownictwa Ludowego w Rumszyszkach na Litwie zorganizowano małe muzeum. Zapraszamy do obejrzenia zdjęć !

Rajd do Chełma

W niedzielę wybraliśmy się na krótką wycieczkę do Chełma. Wystartowaliśmy z Trzcińska-Zdroju razem z zaznajomionymi cyklistami. Po drodze podziwialiśmy piękno okolicznej przyrody. Zapraszamy do obejrzenia zdjęć !

Rajd do Mieszkowic

W niedzielę razem ze znajomymi rowerzystami wybraliśmy się na rajd do Mieszkowic. Wystartowaliśmy spod Ratusza w Chojnie i pojechaliśmy w stronę Narostu. W Brwicach zrobiliśmy pamiątkowe zdjęcie pod najstarszą w Polsce sekwoją. Odwiedziliśmy także Dworski Park w Naroście oraz Zespół Krajobrazowo-Przyrodniczy Czarna Woda. Stamtąd pojechaliśmy do Mieszkowic i zjedliśmy przepyszne lody w Lodziarni Lucynka. Do domu wracaliśmy przez Moryń. Zatrzymaliśmy się na rynku, tuż przy pomniku raka, z którym związana jest miejska legenda, którą można przeczytać tutaj . Zapraszamy do obejrzenia zdjęć !

Bieg Kwietny

W czwartek Cedyński Klub Rowerowy wziął udział w VII edycji Kwietnego Biegu. Koordynatorem biegu jest Andrzej Madej z Krakowa. Celem sztafety było upamiętnienie pierwszej pielgrzymki Ojca Św. Jana Pawła II do ojczyzny.  Sztafeta wystartowała 26.05 z Lubaczowa i ma do pokonania 3530km. wzdłuż granic Polski. My dojechaliśmy rowerami do Ognicy, tam spotkaliśmy się z ks. Robertem Gołębiowskim i Andrzejem Madejem. O godz. 5:05 z szarfą pojawił się Henryk Ziembakowski z Widuchowej, który biegł całą noc. O godz. 5:30 szarfę przekazano biegaczom z Chojny, którzy mieli do pokonania 16-kilometrowy odcinek. Zapraszamy do obejrzenia zdjęć !

Rajd do Doliny Miłości

W niedzielę odbył się rajd gwiaździsty do Doliny Miłości. Udział wzięli rowerzyści z Cedyńskiego Klubu Rowerowego, Stowarzyszenia Na Rzecz Rozwoju Turystyki Na Ziemi Bańskiej "Białostroń", Chojeńskiego Klubu Rowerowego oraz niezrzeszeni cykliści. Punktem startowym była Chojna. Skierowaliśmy się na Stoki, a stamtąd prosto do Zatoni Dolnej. Po drodze zrobiliśmy kilka zbiorowych fotek na punktach widokowych. Aby tradycji stało się zadość, na miejscu zapłonęło ognisko, nad którym upiekliśmy kiełbaski. Sławek testował swój patent - za jednym podejściem upiekł kiełbaski dla wszystkich członków CKR! Po kiełbaskach zajechaliśmy jeszcze na słodkie małe co nieco U Beaty . Dopiero po pysznym cieście i kawusi byliśmy przygotowani na drogę powrotną do domu. Dziękujemy wszystkim za współudział w rajdzie, zapraszamy do obejrzenia zdjęć !

Rajd do Przelewic

W sobotę razem ze znajomymi z Chojeńskiego Klubu Rowerowego wybraliśmy się na rajd do miejscowości Przelewice. Punktem startowym była Chojna, a dalej jechaliśmy, jak nas oczy poniosły...  Główną atrakcją rajdu było zwiedzanie Ogród Dendrologiczny w Przelewicach. W wyznaczonym miejscu rozpaliliśmy grilla i upiekliśmy prawdziwy przysmak każdego rowerzysty - kiełbaski!  Wracaliśmy m.in. przez Lipiany. Nim dojechaliśmy do domu, złapał nas deszcz, ale dzielnie jechaliśmy dalej. W nagrodę za niezmordowaną jazdę w każdych warunkach zjedliśmy małe co nieco na jednym z przystanków. Zapraszamy do obejrzenia zdjęć !

Rajd do Dębna

W czwartek wybraliśmy się na wycieczkę do Dębna, aby sprawdzić nowe tereny do zwiedzania. Pogoda nam sprzyjała, dlatego chętnie spędziliśmy czas nad jeziorem. Po odpoczynku zdecydowaliśmy się na dalszą podróż do Chwarszczan. Zapraszamy do obejrzenia zdjęć !

IV Majówka: dzień 3

Ostatniego dnia majówki udaliśmy się do Muzeum Etnograficznego w Zielonej Górze - Ochli. Atrakcji było co niemiara! Nie przeszkadzała nam nawet deszczowa pogoda.  Ścieżką rowerową wróciliśmy do Zielonej Góry, by pozwiedzać najpiękniejsze zakątki miasta. Po wszystkim zapakowaliśmy się w pociąg powrotny do domu.  Zapraszamy do obejrzenia zdjęć ! 👀

IV Majówka: dzień 2

Drugi dzień majówki zaczęliśmy od zwiedzania Boryszyna, widzieliśmy m.in. Bunkry - Ostwall w Pniewie. Następnie Pieszo-Rowerowym Szlakiem Nenufarów dotarliśmy do Świebodzina, miasta znanego z Figury Chrystusa Króla Wszechświata.  Jechaliśmy m.in. przez Sulechów i Cigacice, aż dotarliśmy do Zielonej Góry. Zdążyliśmy jeszcze zwiedzić przed zachodem słońca Palmiarnię Zielonogórską.  Zapraszamy do obejrzenia zdjęć !

IV Majówka: dzień 1

Pierwszego dnia grupa śmiałków z Cedyńskiego Klub Rowerowy zaczęła podróż od objechania centrum Chojny. Następnie wpakowaliśmy rowery do pociągu, co - przy tak wysokim peronie - było nie lada wyczynem i wysiedliśmy... pośrodku niczego! 😲 Sobie tylko znanymi sposobami dotarliśmy do miasta Sulęcin, które jest szczególnie przyjazne rowerzystom. Tam spotkaliśmy naszego znajomego, którego poznaliśmy podczas Międzynarodowego Zjazdu Cyklistów w Sulęcinie. Po długim dniu zwiedzania dotarliśmy na nocleg w Boryszynie, gdzie, zmęczeni, od razu zapadliśmy w sen.  Zdjęcia obejrzycie na naszym Facebooku !

Rajd z Chojeńskim Klubem Rowerowym

Korzystając z zaproszenia chojeńskich znajomych, w niedzielny poranek wyruszyliśmy z Cedyni pod chojeński ratusz. Prawie co tydzień zwiększamy długość tras do przejechania! W Chojnie zgromadzeni byli już rowerzyści i biegacze z Morynia. W tym roku zapanowała moda na przekazywanie tradycji jazdy rowerem najmłodszym. Liczną grupą dojechaliśmy na byłe awaryjne lotnisko pod Rurką. Uczestnicy imprezy najpierw udali się na zwiedzanie okolicznych terenów. Wszyscy, zmęczeni i głodni, wrócili do ogniska piec kiełbaski, aby potem w miłej atmosferze odpocząć przed drogą powrotną. Najbardziej cieszyło nas to, że nie musieliśmy zsiadać z rowerów i pokonaliśmy wszystkie górki (a zwłaszcza tę w Mętnie)! Zdjęcia można obejrzeć na naszym Facebooku .

Rajd do Gozdowic

W sobotę udaliśmy się do Gozdowic, aby kibicować znajomym rowerzystom, którzy brali udział w IX Mieszkowickiej Nadodrzańskiej Dziesiątce. Biegacze startowali spod muzeum I Armii Wojska Polskiego, do pokonania mieli dystans 10,5 kilometra. Skorzystaliśmy z gościnności organizatorów i posililiśmy się wojskową grochówką.  Polecamy wszystkim wycieczkę trasą Cedynia-Golice-Siekierki! Stara polna droga została oczyszczona. Jadąc tamtędy można podziwiać wspaniałe widoki, stare drzewa i stawy. Zapraszamy do obejrzenia zdjęć !

Rajd nad jezioro Ostrów

Po raz kolejny rowerzyści wyruszyli na rajd. Tym razem trasa wiodła z Cedyni przez Lubiechów, Czachów do Stoków. Wreszcie znaleźliśmy ślady wiosny! Po zjedzeniu upieczonych kiełbasek rozegraliśmy dwa mecze. Odwiedzili nas znajomi z Morynia, tym razem na czterech kółkach. Zapraszamy do obejrzenia zdjęć !

Rajd Smakosza

W niedzielę Cedyński Klub Rowerowy zainaugurował nowy sezon rowerowy. Pierwszy rajd smakosza był krótką wycieczką do Markocina. Całe popołudnie spędziliśmy posilając się różnymi potrawami, aby w tym sezonie nikomu nie zabrakło sił do jazdy. W przerwach między posiłkami rozegraliśmy wiele konkurencji sportowych i sprawnościowych. Serdeczne podziękowania kierujemy do pana leśniczego z Bielinka, który po raz kolejny przygotował dla nas ognisko. Zapraszamy do obejrzenia zdjęć !

Powitanie Wiosny z GST "Tur-Mor"

W niedzielę GST "Tur-Mor" zaprosiło wszystkich sympatyków dwóch (i nie tylko) kółek na piknik w plenerze. Rowerzyści spotkali się na rynku w Moryniu, by stamtąd wyruszyć barwnym peletonem nad wodospad Słubi.  Na miejscu rozpaliliśmy ognisko, przy którym każdy piekł kiełbaski. Potem rozpoczęły się najróżniejsze rozgrywki: zjeżdżanie na jednej narcie, bieg trzyosobowy na nartach, przeciąganie liny, mecz piłki nożnej. W przerwie między konkursami pożegnaliśmy zimę. Kukła, która ją przedstawiała została spalona i wrzucona do nurtów rzeki.  Dla wygłodniałych uczestników zabaw czekał jeszcze wspaniały, gorący żurek i bigos, a dla łasuchów pyszne ciasto. Frekwencja była zaskakująca, zwłaszcza najmłodszych uczestników (najmniejsza miłośniczka plenerów miała miesiąc!). Serdeczne podziękowania kierujemy do organizatorów: Danuty i Jarosława Sowińskich, Ewy i Sławomira Szpejnów, Tatiany Kulis, Iwony Hirt, Tomka Barana i Darka Łucyszyna. Zapraszamy do obejrzenia zdjęć !

Wycieczka na Hubertówkę

W niedzielę członkowie CKR i miłośnicy pieszych wycieczek wyruszyli, tradycyjnie spod Muzeum w Cedyni, na pierwszą wyprawę w tym sezonie. Po zimowej przerwie sezon rozpoczęliśmy od marszu z kijkami. Nowa Hubertówka jest imponująca, umiejscowiona w zaciszu. Szkoda, że już ktoś zdążył zostawić duże ilości butelek i śmieci! Na miejscu rozpaliliśmy ognisko, by upiec kiełbaski, i szukaliśmy oznak wiosny. Dziękujemy wszystkim za udział i miłą atmosferę oraz zapraszamy do obejrzenia zdjęć !

Rajd Babatour z Chojeńskim Klubem Rowerowym

Kolejny rajd Babatour w towarzystwie Chojeńskiego Klubu Rowerowego odbył się w niedzielę i przyciągnął niemałą liczbę uczestników. Pogoda nam dopisała! Po przejechaniu trasy upiekliśmy kiełbaski nad ogniskiem, zaś uczestniczki rajdu otrzymały upominki z okazji ich święta. Zapraszamy do obejrzenia zdjęć !