Przejdź do głównej zawartości

Powitanie Jesieni

 

Korzystając z pięknej pogody, powitaliśmy jesień na rowerach. Był to rajd gwiaździsty - część ekipy wyjechała z Cedyni, a część z Chojny, by spotkać się w połowie drogi i wspólnie pojechać do Morynia. 

Po drodze spotkaliśmy małe kózki oraz... ślimaka. Sławek zabrał go ze sobą na rower i podwiózł w bezpieczniejsze miejsce. W Moryniu przejechaliśmy po powstającym właśnie rondzie - świat się zmienia! Zrobiliśmy pamiątkowe zdjęcie przy fontannie z legendarnym rakiem, po czym wstąpiliśmy do lokalu Lody Rzemieślnicze po kawę i słodkie co nieco. Słonko świeciło tak pięknie, że zjedliśmy na zewnątrz, mając widok na rynek i okoliczne zabudowania. 

 Gdy już pojedliśmy, skierowaliśmy rowery do Geoparku przy jeziorze Morzycko. To wspaniała atrakcja turystyczna, prezentująca się świetnie w każdej porze roku. Zwiedzający mają okazję zobaczyć naturalnej wielkości modele zwierząt z epoki lodowcowej. Dzięki uprzejmości właściciela pomostu zrobiliśmy przepiękne zdjęcia na tle jeziora. W Kamiennym Ogrodzie przeprowadziliśmy operację na Ewie. Przeżyła i chętnie prezentowała żelazną kondycję! Tadeusz próbował ją doścignąć, a Mietka odnalazła w sobie Myśliciela i medytowała. Zbyszek wyciągnął się na słonku niczym jaszczurka i obserwował nasze próby oblężenia miasta. Boguś wspinał się najwyżej! 

 Tym razem odpuściliśmy dalszy atak, albowiem dostaliśmy telefoniczny cynk, że rowerzyści z "Białostronia" wpadli z wizytą. Pojechaliśmy więc na punkt widokowy, by ich wypatrywać, a potem wszyscy razem zabraliśmy się do kultywowania ulubionej tradycji rowerzystów - czyli rozpaliliśmy ognisko i upiekliśmy kiełbaski. Czas nam bardzo szybko zleciał i wkrótce nadeszła pora rozstania i powrotu do domu. Dziękujemy rowerzystom ze Stowarzyszenia Na Rzecz Rozwoju Turystyki Na Ziemi Bańskiej "Białostroń" za wspólną jazdę - z Wami zawsze dobrze jest się spotkać!

Zdjęcia: https://www.facebook.com/media/set/?set=a.771830574957556

Komentarze